Archiwum Polityki

Opinie

Prof. Adam Strzembosz
były I prezes Sądu Najwyższego, o ustawie deubekizacyjnej:
„– Należy Pan do nielicznych znanych prawników, którzy publicznie mówią, że odebranie esbekom przywilejów – tych niesłusznie nabytych – jest możliwe w zgodzie z naszą konstytucją.
– Oczywiście, że jest możliwe. Tak było już przecież pod koniec lat 90. w przypadku grupy sędziów, którzy przed objęciem stanowiska sędziego pracowali m.in. w NKWD, w Smierszu, w UB czy w SB, a także orzekali w tajnych sekcjach i na »stanowiskach represyjnych« w sądownictwie wojskowym. Z mocy ustawy zostali wtedy pozbawieni prawa do stanu spoczynku. Nie toczyło się żadne postępowanie dyscyplinarne, ale Krajowa Rada Sądownictwa tylko na podstawie stwierdzenia, że przed objęciem stanowiska sędziego pełnili takie funkcje, pozbawiła ich owego prawa, które jest dużym przywilejem. Uznano, iż sprzeniewierzyli się zasadzie niezawisłości, nawet jeśli już przedawniło się to, co zrobili. Prezydent zaskarżył te przepisy, ale Trybunał Konstytucyjny uznał wtedy, że prawo nie może chronić bezprawia. (...)
Czy jednak planowana obniżka emerytur byłych esbeków do najniższego poziomu to dobry pomysł? Może wystarczyłoby, gdyby dostawali średnią krajową emeryturę?
– Dokładnie tak. Wydaje mi się, że obniżenie emerytur do poziomu 600 zł będzie potraktowane jako represja. Natomiast obniżenie świadczeń do tej średniej będzie łatwe do obrony”.
(W rozmowie z Ewą Łosińską, „Dziennik Polski”, 20 III)

 

Prof. Maciej Giertych


europoseł (LPR), o swoim stosunku do Żydów:
„– A jakby pan, panie profesorze, przyjął, gdyby pana syn Roman zakochał się (oczywiście jeszcze jako kawaler) w Żydówce?

Polityka 15.2007 (2600) z dnia 14.04.2007; Opinie; s. 104
Reklama