Archiwum Polityki

Złotem obsypani

W lutym 1987 r. koło wioski Sipán (800 km na północ od Limy) rabusie grobów odkopali przepiękną ceramikę i złote wyroby. Dowiedziała się o tym policja i natychmiast zaczęła przeszukiwać miejscowe domy. Znaleziono mnóstwo wartościowych przedmiotów i natychmiast powiadomiono o tym Waltera Alvę, dyrektora muzeum archeologicznego w pobliskim Lambayeque. Gdy badacz je zobaczył, od razu stwierdził, że pochodzą z grobowca wysoko postawionej osoby.

Już w kwietniu tego samego roku Alva rozpoczął tam prace wykopaliskowe. Przez kilka miesięcy trwał prawdziwy wyścig między archeologami a rabusiami, którzy też kontynuowali poszukiwania. Na szczęście to nie im, a Alvie udało się trafić m.in. na mauzoleum, w którym był niezwykle bogaty grobowiec władcy. Odkrycie w Sipán było prawdziwą sensacją – wcześniej archeologom nie udało się znaleźć żadnego nienaruszonego preinkaskiego pochówku królewskiego. Oprócz grobu Władcy z Sipán znaleziono tam jeszcze 12 innych pochówków. Błyskawicznie zyskało to miano najważniejszego powojennego odkrycia w Nowym Świecie, a Władcę z Sipán okrzyknięto peruwiańskim Tutanchamonem. Nagle wszyscy zainteresowali się tajemniczą kulturą Moche, która dotychczas była znana dość pobieżnie. Olbrzymia ilość darów wypełniających grobowce umożliwiła badaczom zweryfikowanie dotychczasowych informacji na temat ludu Moche.

Najbogatszy kontynent

Ameryka Południowa wydała się konkwistadorom najbogatszym kontynentem świata. Nic dziwnego, skoro w zamian za oddanie Inkom uprowadzonego władcy Atahualpy Francisco Pizarro dostał 6 ton złota i 12 ton srebra!

Skarby kojarzyły się przede wszystkim z historią państwa Inków, ale już XVI-wieczni konkwistadorzy twierdzili, że przed Inkami istniały inne wielkie cywilizacje andyjskie.

Cywilizacja Polityka. Cywilizacja. Zeszyt 8. Lata 1985-1990 (90131) z dnia 21.04.2007; s. 134
Reklama