Archiwum Polityki

Wirus zwany HIV

Gdy w końcu XX w. wybuchła epidemia AIDS, ludzie zrozumieli, że „plaga” to nie tylko pojęcie historyczne.

Korzenie epidemii AIDS (Acquired Immune Deficiency Syndrome – Zespół Nabytego Niedoboru Odporności) prowadzą do Afryki. Najstarszy potwierdzony przypadek infekcji HIV pochodzi z Konga z 1959 r., zaś według tzw. hipotezy zranionego łowcy (która mówi o przypadkowym zetknięciu krwi szympansa zakażonego wirusem, podobnym do HIV, z krwią człowieka) groźny zarazek mógł przenieść się na ludzi przed II wojną światową.

Świat dowiedział się o nowej chorobie

– jeszcze bez nazwy ani ustalonego pochodzenia – dopiero 3 lipca 1981 r. „New York Times” poinformował wtedy o pierwszych spostrzeżeniach dr. Michaela Gottlieba z Los Angeles, który miesiąc wcześniej doniósł na łamach medycznego periodyku „Morbidity&Mortality Weekly Report” o 5 przypadkach młodych homoseksualistów z ciężkim zapaleniem płuc, atakującym do tej pory wyłącznie osoby pozbawione odporności. Redaktor naczelny biuletynu nie uznał za stosowne poświęcić tematowi więcej miejsca, co nie zdziwiło Gottlieba, gdyż jego wcześniejsze próby przebicia się z informacją o zagadkowej infekcji na łamy znacznie bardziej prestiżowego pisma „New England Journal of Medicine” spełzły na niczym.

Dopiero drugi artykuł opublikowany przez „Morbidity&Mortality Weekly Report” wzbudził sensację. Omawiał krótkie, zebrane przez różnych lekarzy, historie 26 chorych z Nowego Jorku i Kalifornii, u których rozpoznano nowotwór mięsaka Kaposiego i pneumocystozę. Zamieszczona na końcu przestroga zelektryzowała środowisko medyczne: „Prosimy, by wszyscy zdwoili czujność wobec zagrożenia mięsakiem Kaposiego, pneumocystozą i innymi chorobami, które w sposób wyjątkowo gwałtowny atakują homoseksualistów z obniżoną z nieznanych powodów odpornością”.

Cywilizacja Polityka. Cywilizacja. Zeszyt 7. Lata 1981-1985 (90132) z dnia 14.04.2007; s. 107
Reklama