Archiwum Polityki

Zawodowy Sejm

Aż 280 posłów z poprzedniej kadencji zostało ponownie wybranych i nie musiało wyprowadzać się z Sejmu. Po kilkutygodniowej przerwie znów spotkali się przy Wiejskiej na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu VI kadencji. W ławach poselskich zasiadają reprezentanci 127 zawodów. Najwięcej, bo aż 76, jest pedagogów i nauczycieli, w tym 25 akademickich. Silne lobby – 63 posłów – mają także inżynierowie, specjaliści z aż 29 różnych zawodów. O to, by na biurko prezydenta nie trafiały buble prawne, będzie dbało 55 prawników. A o ustawy z zakresu służby zdrowia zatroszczy się 20 posłów lekarzy. Mamy też 19 przedsiębiorców, 17 historyków, 12 socjologów i 7 dziennikarzy.

Po wyborczej porażce Samoobrony w Sejmie będzie tylko 6 rolników bez wykształcenia i 9 inżynierów rolnictwa. Po dwóch reprezentantów mają studenci i aktorzy. Aż 30 osób jako swój zawód podaje: parlamentarzysta. W nowym Sejmie zasiadają 94 kobiety – dokładnie tyle samo co w minionej kadencji (PO – 48, PiS – 34, LiD – 11 i jedna z PSL). Średnia wieku to 47,7 lat. Najstarszy poseł to Kazimierz Kutz (PO) – w lutym przyszłego roku kończy 79 lat, a najmłodszy to jego klubowy kolega – 22-letni Łukasz Tusk. Nie tylko jemu nazwisko pomogło w odnotowaniu sukcesu wyborczego. Z opolskiego do Sejmu z trzynastego miejsca dostał się chemik Jan Religa. Podkarpacie reprezentuje w tej kadencji jeden Jan Bury z PSL i drugi z PiS.

Polityka 45.2007 (2628) z dnia 10.11.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6
Reklama