Archiwum Polityki

Parlamentarna Grupa Uśmiechu

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski będzie zbierać uśmiechy wielkich tego świata. Poprosiła go o to Iwona Guzowska, posłanka PO, współzałożycielka Parlamentarnej Grupy Uśmiechu. – Chodzi o to, by znani ludzie z całego świata, z którymi spotyka się Radek Sikorski, naszkicowali na kartkach uśmiechnięte buzie i dołożyli swoje autografy – mówi Guzowska, była mistrzyni świata w kick-boxingu i boksie. Dodaje, że ona sama pozbiera „uśmiechy” od olimpijczyków i parlamentarzystów. Całą radosną kolekcję wystawi w Sejmie. – Uśmiechem można dużo wygrać, przy Wiejskiej mamy go zdecydowanie za mało – wyjaśnia Guzowska. Parlamentarna Grupa Uśmiechu formalnie zawiązała się pod koniec października z inicjatywy posłów, którzy czuli się rozczarowani brakiem aktywności Parlamentarnej Grupy Kobiet. – Miałem nadzieję, że razem coś zrobimy dla kobiet, żałuję, że się nie udało – skarży się Jarosław Wałęsa (PO). Akces do Grupy Uśmiechu już zgłosiły między innymi Joanna Kluzik-Rostkowska (PiS), Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica) i laureatka debiutów poselskich w tegorocznym rankingu „Polityki” Bożena Kotkowska (SDPL).

Polityka 48.2008 (2682) z dnia 29.11.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7
Reklama