Archiwum Polityki

Tajemnice Petera V.

Sąd potwierdził zasadność zatrzymania Petera V., szwajcarskiego bankiera polskiego pochodzenia i z niemieckim obywatelstwem. Formalnym zarzutem jest pomocnictwo w praniu pieniędzy lobbysty Marka Dochnala. Wątek drugi dotyczy głośnych kont czołowych polskich polityków, które w szwajcarskich bankach miał obsługiwać V. Lecz tu trudno będzie cokolwiek ustalić bez zeznań samego V. Tamtejszy wymiar sprawiedliwości łamie tajemnicę bankową jedynie wobec osób podejrzewanych o przestępstwa – m.in. dlatego w 2007 r. odmówił ministrowi Ziobrze przekazania hipotetycznych „list kont polityków”.

Być może dlatego pojawiły się pogłoski o możliwości nadania V. statusu tzw. małego świadka koronnego, czyli złagodzenia kary i objęcia ochroną w zamian za ujawnienie „osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa i istotnych jego okoliczności”.

Na razie V. nie wypowiada się i na ten temat. Milczenie należy do tradycji zarówno specsłużb, jak i szwajcarskich banków. KB

Polityka 14.2008 (2648) z dnia 05.04.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 7
Reklama