Archiwum Polityki

Wieczne komórki

Biolodzy odnieśli sukces w przekształcaniu komórek macierzystych mózgu w specjalistyczne komórki krwi. Jest to zapowiedź, że stanie się możliwe przetwarzanie jednych tkanek w inne oraz reperowanie nimi uszkodzonych organów.

Rzeczywistość naukowa przyćmiła już wyobraźnię pisarzy fantastów. Szczególnie biologia nabiera "kosmicznego" wręcz rozpędu i rewolucyjnie zmienia nasze poglądy na życie. Laików przyprawia to o lęk i zawrót głowy, a biologów wprowadza w stan naukowej ekstazy. To, co było niejasne, staje się oczywiste. Otwierają się okna na nowe, fantastyczne światy, o których nawet nie śniliśmy. W 1997 r. Ian Wilmut sklonował owieczkę Dolly, kolejno pojawiły się klony myszy i innych ssaków, co udowodniło, że procesy aktywizacji i unieczynniania genów, kierujące rozwojem organizmów, są odwracalne: można przekształcać dojrzałe komórki specjalistyczne na powrót w embrionalne, które znów będą się rozwijać.

Dla klasycznej biologii i zdrowego rozsądku jest to czysta herezja. To tak, jakbyśmy ze starości mogli powrócić do młodości, spełniając odwieczne marzenie ludzi. W skali makroorganizmów, jakimi jesteśmy, to jeszcze niemożliwe, lecz w skali komórek - już się dokonało. Kolejne odkrycia odradzających się i - wydaje się - nieśmiertelnych komórek macierzystych w mózgu człowieka (o którym sądzono, że nie ma zdolności regeneracyjnych) oraz wyhodowanie stałych kolonii niewyspecjalizowanych komórek macierzystych obaliły utarte poglądy na życie. Okazało się, że nieśmiertelność jest naszą cechą - nosimy ją w sobie w postaci komórek macierzystych, które mają zdolność do ciągłego odradzania się, podobnie jak proste organizmy jednokomórkowe.

Eksperyment wykonany przez grupę włosko-kanadyjską, kierowaną przez neurobiologa Angelo Vescovi z Narodowego Instytutu Neurologicznego Carlo Besta z Mediolanu (opublikowany 22 stycznia w "Science"), zbliża nas do rewolucji w medycynie.

Badacze udowodnili, że los komórek w różnych tkankach organizmu nie jest ostateczny - jest odwracalny. Z mózgu myszy wyizolowali oni komórki macierzyste, które normalnie dają początek różnym typom komórek układu nerwowego (neuronalnym i glejowym).

Polityka 7.1999 (2180) z dnia 13.02.1999; Nauka; s. 80
Reklama