Muammar Kadafi, z pierwszą wizytą w Moskwie od 23 lat, oraz Władimir Putin przygotowali dla siebie niespodzianki.
8 listopada 2008
Muammar Kadafi, z pierwszą wizytą w Moskwie od 23 lat, oraz Władimir Putin przygotowali dla siebie niespodzianki. Libijski gość przywiózł ze sobą namiot, który rozbił w kremlowskich ogrodach, i tam odbywały się rozmowy, m.in. na temat zakupu elektrowni atomowych. Gospodarz zaś zabrał go na koncert francuskiej piosenkarki Mireille Mathieu, w ojczyźnie odrobinę zapomnianej, za to cieszącej się wielką sympatią obu mężów stanu.
Polityka
45.2008
(2679) z dnia 08.11.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 10