Maryla Rodowicz zdobyła się na gest patriotyczny, co natychmiast dostrzegły media. Piosenkarka za udział w koncercie z okazji 90 rocznicy odzyskania niepodległości zainkasuje 4 tys. zł, choć normalnie za tego rodzaju występ bierze 16 tys. Zaśpiewa „Przybyli ułani pod okienko”.
Grzegorz Lato został prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, wygrał ze Zbigniewem Bońkiem, którego popierał minister sportu. W wywiadzie dla „Polski” nowy prezes zarzuca rządowi brak znajomości elektoratu: „Jakby czytali gazety, to by wiedzieli, że tak jest: jakie są nastroje, że zwykli ludzie nie chcą być straszeni policją, bo to budzi w nich opór”.
Z kolei przegrany Boniek próbował zrozumieć powody swej porażki: „Jeżeli poparcie rządu było pocałunkiem śmierci, to ja już nie wiem, kto powinien mnie całować...”.
Rok temu, po wyborach parlamentarnych, prof. Paweł Śpiewak ogłosił, iż „Polacy poszli na grilla”, czyli wybrali model życia bezkonfliktowego. „Czy dzisiaj, równo rok po wyborach, Polacy wrócili już z tego grilla?” – zapytał socjologa „Dziennik”. „Jeszcze nie wrócili – odpowiedział profesor – ale też już nie grillują”.
Nie przy grillu, lecz w warszawskiej restauracji spotkali się potajemnie trzej panowie: minister obrony Radosław Sikorski, b. premier Kazimierz Marcinkiewicz i szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski. Cała trójka przekonywała, że to przypadkowe spotkanie. Innego zdania był właściciel restauracji, w której balowali: „W takich miejscach robi się wielką politykę”.
Numer „Faktu” z informacją o spotkaniu „trzech tenorów” cieszył się w kuluarach sejmowych wielkim powodzeniem, ale drugi tabloid też ma czym się pochwalić.