Archiwum Polityki

Gdzie jest prezydent?

Gdzie jest prezydent? Na pewno nie znalazł się na największych w kraju manewrach wojskowych Anakonda (na fot.). Nie znalazł się, bo – mimo że jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych – nie został zaproszony przez resort obrony. Tymczasem zaproszenie przygotowano, ale nie doszło. – Do prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie wysłano zaproszenia na ćwiczenia, wiedząc, że w tym czasie będzie brał udział w sesji ONZ – tłumaczy Robert Rochnowicz, rzecznik MON. Nie wierzy w to były szef obrony narodowej Aleksander Szczygło (PiS) i jest przekonany, że zaproszenie dla prezydenta zaginęło i to nie przypadkiem. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak będzie żądał wyjaśnień od MON w tej sprawie, a Bogdan Klich komentuje, że cała ta sprawa to „szukanie dziury w całym, gdyż stosunki ministra obrony z prezydentem są dobre”. Wygląda na to, że operację Anakonda – odwrotnie niż na tradycyjnym polu walki – powinno zakończyć solidne rozeznanie wywiadowcze.

Polityka 40.2008 (2674) z dnia 04.10.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6
Reklama