Archiwum Polityki

Co dalej z gwiazdą UMK?

Ważą się dalsze losy pracy w Polsce prof. Aleksandra Wolszczana, który potwierdził, że współpracował z SB. Nie jest pewne, jak zachowają się władze Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, z którym astronom jest związany. – Z formalnego punktu widzenia nie ma podstaw prawnych do zerwania współpracy z prof. Wolszczanem. Teoretycznie istnieje przepis o niegodnej postawie nauczyciela akademickiego, ale nie sądzę, by w tym przypadku został wykorzystany – mówi Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK. Wolszczan prowadzi tu wykłady otwarte dla studentów, a także kieruje programem obserwacji pulsarów. Od kilku lat, dzięki jego zabiegom, UMK może korzystać z teleskopu Hobby-Eberly i szukać planet poza Układem Słonecznym (wykorzystując czas Uniwersytetu Stanu Pensylwania, w którym na co dzień pracuje prof. Wolszczan i który jest jednym z kilku uniwersytetów korzystających z teleskopu). W pierwszej połowie października rektor UMK ma spotkać się z prof. Wojciechem Polakiem, przewodniczącym zespołu badającego przypadki współpracy pracowników ze służbami, oraz z prof. Stanisławem Salmonowiczem, którego komisja ocenia zgromadzony materiał pod względem etycznym. – Ze strony środowiska naukowego nie słychać negatywnych wypowiedzi potępiających działania profesora – mówi Czyżewski.

Polityka 40.2008 (2674) z dnia 04.10.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama