Paweł Deląg, znany amant polskiego kina, znany głównie z tego, że jest znanym amantem polskiego kina, wreszcie rozpoczął długo obiecywaną karierę zagraniczną. Właśnie podbija Tajlandię, gdzie gra w filmie, jak sam mówi, „sensacyjnym z elementami psychologicznymi”. Sensacją będzie, jak ktoś pójdzie na to do kina, a psychologią fakt, że my takiego kroku nigdy nie zrozumiemy.
Ceniona aktorka scen polskich Aleksandra Szwed, lat 18, znana z takich filmów jak „Gwiazdy tańczą na lodzie” Wajdy czy „Jak oni śpiewają” Zanussiego, wypowiedziała się dla prasy, twierdząc, iż zna ludzi, którzy robią kariery przez łóżko. Niestety, wszystkie adresy łóżek złośliwie zostawiła dla siebie.
Internauci, najbardziej mściwa i neurotyczna grupa społeczna, tym razem sporządzili ranking najnudniejszych polskich prezenterów telewizyjnych. Konkurencję, zatytułowaną wymownie „Jak flaki z olejem”, wygrali prezenterzy „Jak oni śpiewają” Kasia Cichopek i Krzysztof Ibisz. Na pudle znalazł się lekko zapomniany wodzirej „Familiady” Karol Strasburger, co zaprzeczyło plotkom, iż popełnił samobójstwo, opowiadając sobie samemu własny dowcip.
W środowiskach powszechnie uznanych za odmienne i różowe wybuchła panika. Znany z pierwszej homoseksualnej autolustracji aktor i przystojniak Jacek Poniedziałek wyznał, że ma dziewczynę. Donald i Leszek tak tym samolotem skołowali ludzi, że nawet geje głupieją.
To nie koniec newsów z życia najmłodszego z czterdziestolatków, czyli Krzysztofa Forever Young Ibisza. Krzysztof zagrał w telewizyjnej reklamówce łupieżu, co według wyjątkowo wrednych speców od reklamy jest gorsze od glazur-kleju, wędlin oraz wyjątkowej bieli Ariela. Przekonał się o tym onegdaj Marcin Kydryński, który po analogicznym występie z białym proszkiem na głowie na długie miesiące zaszył się na Czarnym Lądzie.