Archiwum Polityki

Bardzo drogie zabawki

Według najnowszego raportu SIPRI, renomowanego sztokholmskiego instytutu zajmującego się światowymi zbrojeniami i rozbrojeniem, globalne wydatki wojskowe osiągnęły w 2008 r. szokującą kwotę 1,5 bln dol., a konkretnie 1464 mld. Z tego 41,5 proc. (607 mld) przypadło na Stany Zjednoczone, czyli więcej niż suma wydatków kolejnych 14 państw. Tę listę otwierają Chiny: 5,8 proc. światowych zbrojeń (85 mld), Francja i Wielka Brytania – po 4,5 proc. oraz Rosja – 4 proc.

Jeśli chodzi o wydatki wojskowe per capita, przoduje Izrael: 2300 dol. na każdego Izraelczyka, o dobre 400 dol. więcej niż na statystycznego Amerykanina. Dalej Oman, Singapur, Kuwejt, Arabia Saudyjska, Norwegia i Grecja – gdzie na każdego obywatela przypada ponad 1000 dol. wydatków na armię. Według SIPRI, globalna walka z terroryzmem po 11 września 2001 r. kosztowała do tej pory 797 mld dol., operacja w Iraku – 603 mld, a w Afganistanie – 160 mld.

Polityka 25.2009 (2710) z dnia 20.06.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama