Archiwum Polityki

Policja elektryczna

Do wszystkich służb nadzorujących życie codzienne Kubańczyków dołączyła GSE, policja energetyczna, powołana przez Raula Castro. Dba o to, aby obywatele stosowali ciągle zaostrzające się reżimy oszczędności prądu, dotyczące wyłączania piecyków, lodówek i klimatyzacji. Nowa policja wydała też walkę pladze tendederas, domorosłych elektryków, którzy podłączają domowe instalacje do sieci państwowych firm. To często jedyny sposób, aby mieć w miarę regularne dostawy prądu, a przy okazji – za darmo. Nic dziwnego, że stał się masową praktyką. Funkcjonariusze GSE takich delikwentów wyłapują, a ich fotografie, ku przestrodze innych, ujawniane są w mediach.

Polityka 28.2009 (2713) z dnia 11.07.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama