Szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki powiedział „Dziennikowi”: „Uważam, że prezydent powinien mieć ustalony kalendarz i jego się trzymać. Teraz nie ma planowania, nic nie jest święte, wszystko jest rozedrgane (...). To wprowadza chaos”. Kownacki przyznał też, że prezydent Kaczyński nie lubi spotkań z ambasadorami, bo nie odpowiada mu sztywna atmosfera.
Minister prezydenta potwierdza to, co wielu komentatorów pisze niemal od dnia zaprzysiężenia obecnej głowy państwa: że urząd sprawowany jest źle, nieprofesjonalnie, bez zachowania norm i obyczajów, obowiązujących na najwyższych szczeblach polityki państwa i dyplomacji. I że jest to równie szkodliwe jak upolitycznienie tej funkcji i sprawowanie jej w imieniu jednej partii. Ale dotąd takie opinie były traktowane jako przejaw niechęci, wręcz obsesji mediów, które rzekomo uwzięły się na braci Kaczyńskich. Teraz pojawiła się informacja z pierwszej ręki. Jest świadek koronny?