Rodrigo y Gabriela, 11:11, Rubyworks 2009
Meksykański duet gitarowy Rodrigo y Gabriela natychmiast przypadł do gustu słuchaczom moich audycji w Trójce. Stało się to za sprawą porywającej wersji zeppelinowskich „Schodów do nieba”. Zastanawiałem się, czy młodzi muzycy sprostają oczekiwaniom publiczności i kolejną płytą potwierdzą swój talent i wrażliwość. Muszę powiedzieć, że zrobili to w sposób godny podziwu. Na ich nowej płycie, zatytułowanej lakonicznie „11:11”, nie ma już ani jednego coveru.
Polityka
41.2009
(2726) z dnia 10.10.2009;
Kultura;
s. 53