Policjant zabija Nigeryjczyka, Czeczeni protestują przeciwko złemu traktowaniu przez polskie służby, Wietnamczycy skarżą się na kontrolerów w tramwajach. Przyjechali do Polski szukając lepszego życia. Znaleźli kraj, który traktuje ich jak wrogów.
Max umierał na betonie w tunelu. To nie on uciekał, lecz inny handlarz podróbek. Złapali go, zakuli w kajdanki. Max mieszkał w Polsce od 7 lat, miał żonę Polkę, z nią troje dzieci. Próbował rozmawiać z policjantami, mitygować. Policjanci mówili potem, że to była obrona własna – czuli się zagrożeni przez handlarzy. Ale koledzy Maxa pamiętają, że policjant krzyczał: odsuń się, bo cię zastrzelę. Strzelił, było widać, że jest przerażony. Ludzie zaczęli rzucać kamieniami.
W Polsce z kartami stałego pobytu przebywają obywatele 172 państw.
Polityka
26.2010
(2762) z dnia 26.06.2010;
Kraj;
s. 22