Archiwum Polityki

Ceremonia z II Rzeczpospolitą w tle

Po 15 latach insygnia władzy II RP: chorągiew, pieczęć kancelarii i rękopis konstytucji z 1935 r. wrócą do rąk prezydenta. Ostatni prezydent II RP Ryszard Kaczorowski przekazał je w 1990 r. Lechowi Wałęsie. Ten, po przegranych z Aleksandrem Kwaśniewskim wyborach, oddał je do depozytu w Zamku Królewskim, by – jak głosi wieść – nie przejął ich „postkomunistyczny prezydent”. – 22 grudnia, czyli dokładnie w 20 rocznicę oficjalnego powrotu insygniów II RP z Londynu do Polski, chcemy oddać je prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu. Wracamy tym samym do tradycji przekazywania przez ustępującą głowę państwa tych insygniów następnej – mówi Jacek Michałowski, szef Kancelarii Prezydenta. To on, razem z Tomaszem Orłowskim, ambasadorem RP w Paryżu i byłym szefem protokołu dyplomatycznego, jest odpowiedzialny za scenariusz zaprzysiężenia prezydenta Komorowskiego. Paweł Kowal (PiS), autor scenariusza zaprzysiężenia Lecha Kaczyńskiego w 2005 r., wyjaśnia, że nie wykorzystano wtedy insygniów II RP, bo oprawa ceremonii była i tak bogata: – Poza tym, nawiązywanie do konstytucji II RP, kiedy mieliśmy już nową, mijało się z celem.

W tradycji III RP sztywnymi punktami programu przejęcia prezydenckiej władzy były zaprzysiężenie przed Zgromadzeniem Narodowym, uroczyste objęcie zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi i przejęcie od przewodniczących kapituły insygniów Orderu Orła Białego i Wielkiego Krzyża Odrodzenia Polski. Z racji urzędu prezydent jest kawalerem i Wielkim Mistrzem obu orderów. – Oficjalne przejęcie zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi nastąpi w dniu złożenia przysięgi, ale uroczystości z tym związane przeniesiemy na 15 sierpnia, dzień Święta Wojska Polskiego – mówi minister Michałowski.

Polityka 31.2010 (2767) z dnia 31.07.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6
Reklama