Archiwum Polityki

Poszukiwany Mullo Abdullo

Sąsiadujący z Afganistanem Tadżykistan stoi na progu wojny domowej. Tamtejszy rząd bezskutecznie próbuje odzyskać kontrolę nad doliną Raszt, ważnym szlakiem narkotykowym i kryjówką islamskich bojowników. Doszło tam do najpoważniejszych walk od zakończenia w 1997 r. tadżyckiej wojny domowej. Nie wiadomo, kim byli napastnicy, podejrzenia padają na oddział Abdullo Rachimowa, zwanego Mullo Abdullo, dawnego mułłę i jedynego tadżyckiego muzułmańskiego komendanta, który nigdy nie złożył broni. Rachimow przez 8 lat walczył u boku talibów w Afganistanie, niedawno wrócił w rodzinne strony, latem prawdopodobnie przystało do niego także kilkudziesięciu uciekinierów z więzienia o zaostrzonym rygorze w Duszanbe.

Podobnie napięta sytuacja jest w leżącym obok Kirgistanie, który po wiosennym przewrocie przygotowuje się do wyborów parlamentarnych. Zamieszanie w obu środkowoazjatyckich państwach niepokoi dowódców natowskiej kampanii w Afganistanie. Tadżykistan i Kirgistan są zapleczem logistycznym afgańskiej wojny, a po wycofaniu sił NATO z Afganistanu miały stać się przyczółkiem, skąd ruszałyby ekspedycje karne ścigające talibów.

Polityka 40.2010 (2776) z dnia 02.10.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama