Nieprawdą jest, iż Barack Obama zaprosił na rozmowę w Białym Domu Króla Abdullaha [art. „Rada na Ahmadineżada”, POLITYKA 36]. Nieprawdziwe jest również zdanie o wizycie szefa Mosadu w Rijadzie oraz o istnieniu jakiejkolwiek współpracy wojskowej między Królestwem Arabii Saudyjskiej a Izraelem.
Ambasada Królestwa Arabii Saudyjskiej
Od autora: Informacja o wizycie szefa Mosadu w Rijadzie ukazała się w izraelskim dzienniku „Ha’aretz” i nigdy nie została zdementowana. Zdanie o ustaleniu korytarza do ataku lotnictwa izraelskiego na Iran cytowałem za brytyjskim „The Times”. Niemal wszystkie gazety europejskie wydrukowały podobny tekst, powołując się na to samo źródło. Natomiast prawdą jest, iż omyłkowo wymieniłem króla Abdallę jako jednego z gości zaproszonych do Białego Domu – monarcha saudyjski był jedynie informowany o przebiegu rozmów.
Roman Frister
Polityka
42.2010
(2778) z dnia 16.10.2010;
Do i od Redakcji;
s. 112