W minionym tygodniu sporo pisano o psach. Jakiego pieska chcesz w pałacu? – pytał swych czytelników „Super Express”, przewidując, iż najprawdopodobniej będziemy wybierać między kundelką Lulą, ulubienicą Marii i Lecha Kaczyńskich, a sympatyczną spanielką Draką Anny i Bronisława Komorowskich. „Już dziś wiadomo, że pojedynek czworonogów będzie miał znacznie łagodniejsze oblicze aniżeli walka między politykami” – uspokaja gazeta.
W wyścigu nie wezmą udziału psy państwa Kwaśniewskich, podglądane ostatnio na spacerze przez reporterów „Faktu”, którzy pochwalili obyczaje właścicieli: „Żadnego spuszczania ze smyczy, straszenia sąsiadów warczeniem, paskudzenia na trawnikach”.
Polityka
10.2010
(2746) z dnia 06.03.2010;
Polityka i obyczaje;
s. 122