Przestraszeni pacjenci. Medycy w kombinezonach i maskach. Lęk – bo przecież wirus jest tu na pewno. O tamtej stronie szpitala mówi się: zakaźna albo brudna. Nasz reporter w kombinezonie i goglach przeszedł na drugą stronę. Oto jego relacja.
Jacek Górny, ordynator SOR i rzecznik szpitala im. Józefa Strusia w Poznaniu, mówi: – Nikt nas nie pytał, czy chcemy, to była odgórna decyzja wojewody.
Szpital jako jeden z 19 w Polsce został przeprofilowany na zakaźny z przeznaczeniem dla pacjentów podejrzanych o zakażenie i zakażonych koronawirusem.
Dotychczasowych pacjentów szybko udało się przekazać do innych ośrodków. I szpital zaczął przygotowywać się na przyjęcie zarażonych. Przed budynkiem ustawiono ponad 30 kontenerów, które są izolatkami dla oczekujących na wynik testu na obecność COVID-19.
Polityka
16.2020
(3257) z dnia 14.04.2020;
Na własne oczy;
s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Po tamtej stronie"