Przejdź do treści
Edyta Gietka
Edyta Gietka
2 czerwca 2020
Fotoreportaże

Drzewo stany

Żywot miejskich drzew

2 czerwca 2020
Spacer w Ogrodzie Saskim. Spacer w Ogrodzie Saskim. Anna Musiałówna / Polityka
W Warszawie szumi dziewięć milionów drzew. Ostatnio odżyły, bo w pandemii zrobiło się ciszej, a one źle znoszą zgiełk.
Badanie tomograficzne drzewa przy ul. Puławskiej.Anna Musiałówna/Polityka Badanie tomograficzne drzewa przy ul. Puławskiej.

Gdzie dendrolog przez Ogród Saski i nie może się nadziwić, jak dobrze służy drzewom chwilowa izolacja od spacerowiczów. Podczas gdy warszawiacy w strachu, drzewa nabrały wigoru. Od dekad przegrywają w starciu z ludźmi, mimo znaczącej liczebnej przewagi. Otóż – jak rachuje nasz dendrolog – przy założeniu, że drzew jest dziewięć milionów, na jednego mieszczucha przypada więcej niż cztery. Taki londyńczyk, wiedeńczyk czy paryżanin może zzielenieć z zazdrości. Zieleń, zajmując aż 30 tys. ha, stanowi 45 proc. powierzchni stolicy.

Nowoczesny zarządca zielenią wysoką ma więc kogo doglądać. Właśnie rozpoczął swój poranny obchód.

Gdy wiosna spaliną oddycha

Opukuje dendrolog młoteczkiem pnie w Łazienkach Królewskich. Najwięcej uwagi potrzebują te przyuliczne, zmęczone hałasem, przechodniem, parkowaniem, podtruwane mocznikiem przez sikające psy. Ponieważ dostaje najtrudniejsze okazy do wiwisekcji, zawsze chodzi w parze z kolegą po fachu. Jeden może się pomylić, więc drugi go weryfikuje. Później, w ewentualnym postępowaniu karnym trudniej udowodnić zaniechanie. A powalonych drzew przybywa.

Grab brzmi pusto niczym bęben, zapewne gnije bezobjawowo od środka. Zdrowy, niespróchniały wydawałby przy puknięciu dźwięk wysoki, wręcz skrzeczący. Drzewo nie zaszumi, że je boli, toteż akustyka ma znaczenie zasadnicze. Weźmy ładnie prezentujący się okaz, który od środka toczy zgnilizna. Gdy wiosenną porą obrasta w liście, a wiejący w nie wiatr powoduje efekt żagla, czyli bujanie, staje się niebezpieczny dla przechodniów. Gdyby ten konkretny grab rósł w lesie, dokonałby żywota naturalnie. Nasz, żyjący w towarzystwie człowieka, z jakiegoś powodu przypisującego sobie pierwszeństwo przed drzewem, może spodziewać się urzędowej decyzji o rychłej wycince.

Polityka 23.2020 (3264) z dnia 02.06.2020; Na własne oczy; s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Drzewo stany"
  • drzewa
Edyta Gietka

Edyta Gietka

W „Polityce” od 2006 r. Ukończyła filologię polską na UJ. Wielokrotnie nominowana do nagrody Grand Press, zdobyła ją dwukrotnie: w 2007 r. za reportaż o miłości w świecie liliputów i w 2013 r. za tekst o ekonomii bólu. Wyróżniona przez Polskie Radio statuetką Melchior 2008 za „pisanie o najtrudniejszym: o miłości, śmierci, odczłowieczeniu i godności człowieka”.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

POLITYKA
Prenumerata Inpost Subskrypcja
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

wydanie polityka
wydanie polityka
wydanie specjalne
wydanie specjalne
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar wiedza i życie
wydanie pulsar wiedza i życie
  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla subskrybentów
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Deklaracja dostępności
  • Informacje dla akcjonariuszy
  • Ustawienia cookie

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Aplikacja dla zabieganych z newsami ze świata nauki, technologii i kultury.
  • Pulsar
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.