Galerie Szkuner Noego 16 grudnia 2009 Zimą śnieg gromadzi się na plastikowym namiocie, wewnątrz którego trwa budowa statku. Namiot ten jest jedyną ochroną budowniczych przed niesprzyjającą pogodą, a praca trwa niezależnie od temperatury. Piotr Małecki / Napo Images Zostali bez Ojca, ale nie zrezygnowali z marzenia, którym ich oczarował: wypłyną jednak tym statkiem na ocean. Piotr Małecki/Napo Images Pracę rozpoczęli dwa lata temu. Teraz mimo śmierci duchowego przywódcy, ojca Bogusława Palecznego, są zdeterminowani ukończyć swe dzieło. Ich marzeniem jest by pierwszy, dziewiczy rejs był zarazem podróżą dookoła świata. Piotr Małecki/Napo Images Szlifowanie miejsc łączenia elementów poszycia statku. Piotr Małecki/Napo Images Sławomir Michalski, spawacz pracujący przy budowie jachtu. Na jego doświadczenie zawodowe składają się również lata spędzone przy budowie statków w Stoczni Gdańskiej. Piotr Małecki/Napo Images Projekt szkunera autorstwa Bogdana Małolepszego. Piotr Małecki/Napo Images Sławomir Skarbucha, spawacz i szara eminencja budowy. Piotr Małecki/Napo Images Parapet w schronisku dla bezdomnych św. Łazarza prowadzonego przez ojców Kamilianów. Piotr Małecki/Napo Images Sławomir Michalski po pracy, przy swojej szafce w pokoju schroniska. Piotr Małecki/Napo Images Śniadanie w schronisku św. Łazarza. Piotr Małecki/Napo Images Mieszkańcy schroniska obierają warzywa przeznaczone dla punktu wydawania darmowych obiadów w centrum Warszawy. W tle trwa budowa statku. Piotr Małecki/Napo Images Jan Malinowski, mieszkaniec schroniska i jego ulubiony kompan. Piotr Małecki/Napo Images Portretu ojca Bogusława Palecznego na ścianie kaplicy w schronisku św. Łazarza. polskie społeczeństwo Więcej na ten tematSzkuner Noego. Bezdomni budują statek dalekomorski