Liguria: Dojcze vita

Kiedy mgła wypełni nadmorskie doliny, wystają z nich tylko wieże obronne i krzyże na szczytach barokowych świątyń. W liguryjskich miasteczkach życie toczy się między wójtem, plebanem i nowym sąsiadem – Niemcem.

Grzegorz Kapla/Polityka Liguria - awangarda Włoch.

Grzegorz Kapla/Polityka Weekendowa danzata odbywa się co tydzień w innej wiosce, zabawa trwa do białego rana.

Grzegorz Kapla/Polityka Św. Prosper, którego ciało nie rozkłada się od prawie 2 tys. lat, jest najważniejszą z ligurskich relikwii.

Grzegorz Kapla/Polityka Nieodłącznym elementem krajobrazu są rzymskie drogi i mosty przecinające liguryjskie doliny.

Grzegorz Kapla/Polityka Zakaz gry w piłkę na głównym placu Dolcedo.

Grzegorz Kapla/Polityka W panoramie Dolcedo dominuje wieża kościoła św. Tomasza. W okresie świąt na msze zjeżdżają emigranci z całej doliny.