Szansa na sukces, czyli czy da się wychować dziecko na przedsiębiorcę
Potencjał przedsiębiorczy u dzieci
Artykuł ukazał się w „Ja My Oni” tom 17. „Pieniądze: urok i ułuda”. Poradnik dostępny w Polityce Cyfrowej i w naszym sklepie internetowym.
***
W czasach, gdy naukowcy i publicyści prześcigają się w mrocznych wizjach dotyczących przyszłego rynku pracy, zrozumiały jest niepokój rodziców, jak ich dzieciom uda odnaleźć się w przyszłych realiach. Starają się więc zapewnić potomstwu jak najlepszą edukację i szerzej – jak najlepsze przygotowanie, by w przyszłości mogło znaleźć dobrą, sprawiającą satysfakcję i dostatecznie dochodową pracę. Prognozy rozwoju gospodarczego nie pozostawiają jednak złudzeń – dobra szkoła nie wystarczy. Duża konkurencja w dobrze opłacanych zawodach specjalistów będzie wymagała nie tylko odpowiedniego zasobu wiedzy, ale też wielu tzw. miękkich umiejętności – samodzielności i umiejętności motywowania się, kreatywności, odporności na stres, tolerancji wobec pracy w zróżnicowanym kulturowo zespole czy motywacji do ciągłego uczenia.
Podobnie rzecz się ma z alternatywnym pomysłem: założeniem własnego biznesu i pracą na własny rachunek. I w tym przypadku formalna edukacja może być tylko w pewnym stopniu pomocna. Potrzebne jest coś, co zwykliśmy nazywać przedsiębiorczością. Zresztą pracodawcy zatrudniając pracowników, coraz częściej oczekują od nich zachowań i umiejętności podobnych do tych, jakie sami reprezentują – samodzielności, umiejętności organizacyjnych, wykazywania się inicjatywą oraz pracy elastycznej, wymagającej dużego zaangażowania.