Radość i złość między półkulami
Czym jest styl emocjonalny? Czy można go zmienić?
Emocje. Zawdzięczamy je naszym przodkom zamieszkującym afrykańskie równiny setki lat temu. Niektóre zrodziły się nawet wcześniej, gdy nasi antenaci nie byli jeszcze w ogóle ludźmi. Widoczna u zwierząt, a u nas obecna w szczątkowych formach tzw. gęsia skórka to przejaw negatywnych emocji pochodzący zapewne sprzed ponad 50 mln lat. Strach wydaje się jeszcze starszy. Jest wielce prawdopodobne, że znały go już pierwsze strunowce, które żyły około 500 mln lat temu. Od nich to wywodzą się wszystkie współczesne zwierzęta, a zatem i człowiek.
Naukowcy przypisują emocjom coraz większe znaczenie adaptacyjne. Podkreślają niezwykle ważne funkcje, jakie pełnią one w przetrwaniu jednostki. Emocje modyfikują nasze procesy poznawcze, wpływają na motywację do działania, są wyznacznikiem różnic indywidualnych między nami. Bez nich nie potrafilibyśmy skoncentrować się na tym, co ważne, i zapamiętać istotnych wydarzeń z naszego życia, a wszystkie obiekty w otoczeniu byłyby takie same, właściwie bezwartościowe. To dzięki emocjom ujawnia się indywidualny, czasami bardzo odmienny od innych ludzi, stosunek do rzeczywistości. Są wśród nas tacy, którzy charakteryzują się przede wszystkim skłonnością do przeżywania radości, zadowolenia, ekscytacji i na świat patrzą przez różowe okulary. Inni zwykle tkwią długo w negatywnych emocjach lub w złym nastroju, a przewidując zdarzenia, spodziewają się zawsze najgorszego. Są wreszcie tacy, którzy przeżywają i pozytywne, i negatywne stany afektywne z podobną częstotliwością i nasileniem. Innymi słowy, życie ma dla nich różne barwy, odmienne smaki.
Asymetria
Zróżnicowanie przeżywanych przez nas stanów afektywnych nie jest jedynie wypadkową tego, co spotyka nas w życiu. Psychologia dość wyraźnie wskazuje na różnice indywidualne w zakresie emocjonalności rozumianej jako trwała dyspozycja człowieka do przeżywania określonych stanów afektywnych oraz specyficznych wzorców zarządzania nimi.