Ja My Oni

Życzliwość. Brać czy dać

Czy warto być życzliwym?

Czy skłonność do egoizmu jest naturalna, podczas gdy prospołeczność jest czymś, do czego ludzie mogą się zmusić? Czy skłonność do egoizmu jest naturalna, podczas gdy prospołeczność jest czymś, do czego ludzie mogą się zmusić? Mirosław Gryń / Polityka
Powiada się: najlepsze, co możesz zrobić dla siebie, to zrobić coś dla kogoś – ile w tym prawdy.

Świat – nie tylko naukowy – często fascynuje się tym, do czego złego może posunąć się człowiek. Czytając literaturę psychologii społecznej, dowiemy się, jak bardzo ludzkim zachowaniem kierują proste (jeśli nie prostackie) mechanizmy ewolucji, jak chętnie ludzie popełniają liczne błędy i zniekształcenia poznawcze, by zaspokajać własne motywy, jak łatwo ulegają deprawacji pod wpływem władzy, pieniędzy czy zagrożenia samooceny, jak często towarzyszy im hipokryzja moralna. Również najsłynniejsze badania psychologii społecznej, których znajomość wykracza daleko poza wąskie kręgi uniwersyteckie, to te, które pokazują, jak szybko safandułowaty student może przeobrazić się w funkcjonariusza gestapo (tzw. eksperyment więzienny Zimbardo, zresztą poważnie zdyskredytowany za wątpliwe metodologię i etyczność) czy też że dwie na trzy osoby nacisnęłyby guzik, by wymierzyć obcemu człowiekowi napięcie elektryczne o śmiertelnym natężeniu tylko dlatego, że nakazuje to budzący respekt profesor i głupio byłoby mu się sprzeciwić (eksperyment Milgrama). Jednak te niepokojące, a jednocześnie fascynująco-ekscytujące niczym odcinki „Z Archiwum X” badania nie mówią całej prawdy o człowieku.

Można odnieść wrażenie, że w historii psychologii zabrakło równowagi w zainteresowaniu mrocznymi i jasnymi stronami ludzkiej natury. Uproszczając, współczesny psycholog społeczny wychodzi z założenia, że człowiek jest egocentryczny, kieruje się własnym interesem i utrzymywaniem dobrego mniemania o sobie. Owszem, taki właśnie jest. Ale to stwierdzenie nie oddaje dobrze istoty ludzkiej natury, jeśli nie uzupełnimy go o to, że człowiek jest istotą społeczną, dąży do zaspokojenia potrzeby przynależności, a warunkiem jego zdrowia są dobre relacje z innymi. Agresja i egoizm są wpisane w naszą naturę, tak samo jak są w nią wpisane pomaganie sobie i empatia.

Ja My Oni „Alfabet człowieka przyzwoitego” (100155) z dnia 26.08.2019; Przyzwoity człowiek; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Życzliwość. Brać czy dać"
Reklama