Międzynarodowy Dzień Osób z Niepełnosprawnościami: Łukasz Krasoń o tym, jak robić w życiu to, co chce się robić
Jak uczynić swoje życie lepszym
Artykuł ukazał się w „Ja My Oni” tom 36. „Dobrostan”. Poradnik dostępny w Polityce Cyfrowej i w naszym sklepie internetowym.
***
VIOLETTA KRASNOWSKA: – Żyć to trzeba umieć – tak Agnieszka Osiecka często mówiła przyjaciołom. Co to pana zdaniem znaczy?
ŁUKASZ KRASOŃ: – Często ludzie żyją, ale tak naprawdę nie żyją. Do mnie przychodzą osoby z depresją lub wypalone zawodowo, jakby życie straciło smaki i zapachy. I kiedy zadaję im pytanie: „Po co robisz, to, co robisz?” – nie potrafią rzeczowo odpowiedzieć. Nie mają marzeń, a nawet jeśli mają, nie wierzą, że można je zrealizować, a już na pewno nie zbliżają się do nich nawet ociupinkę. To ludzi najbardziej ciągnie w dół. Wcale nie to, że mają za mało pieniędzy, nie to, że czasami im się zdrowie sypie, tylko to, że coś chcą w życiu osiągnąć i stoją w miejscu. Mają marzenia zakorzenione nawet głęboko, ale są zbyt zablokowani, żeby coś z nimi zrobić. Często mówię ze sceny, że trzeba żyć szybko. Nie patrzeć, ile ma się lat, ile przewidywalnie można jeszcze pożyć, tylko brać to, co się ma, i żyć świadomie. Jak najczęściej zadawać sobie pytania: Po co tu jestem? Co chcę w życiu zrobić i jak do tego dojść? No i iść. Działać. W ten sposób każdego dnia zbliżać się do realizacji swojego marzenia. To ono ludzi napędza.
Żyj szybko i „nie przeżywaj”
Jak pan rozumie: żyć szybko?
Nie czekać. Za dużo czasu spędzamy na czekaniu.