Jeden z najważniejszych wynalazków pojawił się już ponad milion lat temu, a na stałe wykorzystywać zaczęto go ok. 350 tys. lat temu. Był nim ogień, który dawał bezpieczeństwo i ciepło, a także chronił przed dzikimi zwierzętami. Wpłynął on znacząco na losy ewolucji i rozwój człowieka – jego coraz powszechniejsze zastosowanie zmieniło jadłospis naszych dalekich przodków. Pieczone bowiem mięso było łatwostrawne i o wiele bardziej syte od surowego. Ponieważ dawało dużo energii, nasi praojcowie – zamiast nieustannie gonić za dzikim zwierzem – mogli skupić się też na rozwijaniu więzi rodzinnych, co dało w efekcie zalążek pierwszym strukturom społecznym. W dalszej perspektywie obecność ognia wpłynęła na powstanie nowych gałęzi gospodarki. Trudno nie wspomnieć tu choćby o ceramice, czyli doprowadzaniu glinianych przedmiotów do stanu trwałej wodoodporności poprzez spiekanie. W ten sposób powstawały pierwsze naczynia i ozdoby, a także cegły czy dachówki. Ogniowi zawdzięczamy też wyrób szkła oraz wytop metali z rud kopalnych i późniejszą obróbkę cieplną różnych kruszców.
Do najstarszych wynalazków należy również koło. Jego historia liczy ok. 6 tys. lat, jednak do dziś nie udało się ustalić, kto i gdzie je wymyślił. Wiadomo jedynie, że w tym samym czasie pojawiło się w Chinach, na Kaukazie, w Mezopotamii i... na terenach dzisiejszej Polski. W latach 70. ubiegłego wieku w Małopolsce odkryto bowiem tzw. Wazę z Bronocic. Specjalistyczne badanie radiowęglowe pozwoliło datować ją na ok. 3500 r. p.n.e. Ceramiczną wazę z rysunkiem interpretowanym jako najstarszy znany dowód używania pojazdu kołowego zdobią dekoracje przypominające wóz. Przedstawiają one czterokołowy pojazd z dyszlem dla zwierząt pociągowych. Warto wiedzieć, że małopolski wizerunek na wazie jest najstarszym znanym wyobrażeniem pojazdu kołowego na świecie.