Ruchy zielonoświątkowców i charyzmatyków wyrastają na trzecią siłę w światowym chrześcijaństwie.
Zbyt wielu wiernych odchodzi od naszego Kościoła do sekt zielonoświątkowców – stwierdził już w początku lat 2000 brazylijski kardynał Claudio Hummes, były przewodniczący watykańskiej kongregacji do spraw kleru. Jego zdaniem Kościół traci wiernych, bo czują się oni porzuceni. Podkreślał, że Kościół musi wyjść z parafii i zapukać do domów i miejsc pracy, gdzie toczy się życie milionów wiernych.
Ze słabości tradycyjnych Kościołów doskonale zdają sobie sprawę wspólnoty protestanckie tworzące ruchy tzw.
Niezbędnik Inteligenta
„Religie świata”
(100157) z dnia 04.11.2019;
Gorące tematy;
s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Ruch wysokiego napięcia"