Przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w sprawie z powództwa Iwony i Arkadiusza Mularczyków przeciwko POLITYCE. Chodziło o opublikowany w lutym 2014 r. tekst Edyty Gietki „Pośli upór” (POLITYKA 6/14), zaczynający się frazą: „Pod nowosądeckim niebem żyje stu bezdomnych, ale Arkadiusza Mularczyka, posła, interesuje dobro jednego. Bezdomny już nie wytrzymuje tego psychicznie”.
Poseł Arkadiusz Mularczyk oraz jego żona skarżyli się, że tekst narusza ich dobra osobiste, w tym cześć, a także ujawnia dane osobowe. Sąd oddalił w całości pozew i zasądził zwrot kosztów zastępstwa procesowego na rzecz tygodnika. Uznał, że prawa do prywatności państwa Mularczyków w postaci publikacji danych umożliwiających identyfikację ich adresu zamieszkania nie naruszono, gdyż w artykule nie występują takie dane. Co do naruszenia czci i dobrego imienia Arkadiusza Mularczyka sąd uznał, że treść artykułu, jak i jego kompozycja rzeczywiście naruszają te dobra, jednak działanie gazety nie było bezprawne. Zdaniem sądu zebrany materiał i cytowana korespondencja Arkadiusza Mularczyka upoważniały POLITYKĘ do wysunięcia wniosków, które były prezentowane w artykule. Dodatkowymi argumentami przemawiającymi, zdaniem sądu, za brakiem bezprawności działania był również humorystyczny wydźwięk artykułu, jak i wyraźny, zadeklarowany również przed sądem brak zgody bezdomnego na oferowaną przez posła Arkadiusza Mularczyka „pomoc”.