Zmiany poczynione na naszej stronie internetowej – jej zupełnie nowe oblicze, funkcje, zawartość – nie umknęły i Państwa uwadze. Do naszej redakcji napłynęło sporo listów w tej sprawie. Wybrane chcielibyśmy przytoczyć. Za wszystkie reakcje, i te pochwalne, i te krytyczne, bardzo dziękujemy. Zapraszamy Państwa do odwiedzenia naszej nowej strony (www.polityka.pl) i podzielenia się z nami opiniami na jej temat: internet@polityka.pl.
#
Gratuluję odwagi, pomysłu, wyobraźni i wizjonerskiego podejścia do roli, formy i kształtu mediów w XXI w.! Niewątpliwie internet wywiera ogromną presję na tradycyjne media. Zmiany są konieczne. Nie wszyscy za nimi nadążają. Cieszę się, że mój ulubiony tygodnik staje się jeszcze bardziej uniwersalny!
Trochę właśnie brakowało mi tego codziennego wymiaru POLITYKI. Jak pisze red. Lipiński: „Tygodnik na każdy dzień”. Myślę, że to strzał w dziesiątkę.
Dotychczas musiałem podpierać się Wyborczą.pl, jeśli chodzi o bieżące wydarzenia, choć to właśnie POLITYKA zajmuje szczególne miejsce w moim umyśle i sercu. Jestem z Wami od czasów licealnych, czyli ponad dwadzieścia lat! Wiele w tym czasie się zmieniło, a my wciąż jesteśmy razem, choć i ja, i świat, i POLITYKA jest inna. :) Mam wrażenie, że dajemy radę i nadążamy za zmieniającą się rzeczywistością i galopującym rozwojem wszystkiego. Tak trzymać! Czego życzę i Wam, i sobie. Pozdrawiam redakcję i całą Społeczność POLITYKI.
MARCIN KĘPA
#
#aCH! Nowa makieta POLITYKI — #szykDryg plus maksymalna czytelność i prostota. #dzięKUJĘ.
ARTUR WIECZOREK
#
Droga POLITYKO – jesteś ze mną od ponad 50 lat, od kilku w postaci cyfrowej.