O Polityce

Huntington nie był „pseudonaukowcem”

W kwestii Samuela Huntingtona

Młody historyk Anton Serdeczny użył (POLITYKA 17) określenia „pseudonaukowiec” w odniesieniu do Samuela P. Huntingtona (1927–2008) – jednego z najwybitniejszych uczonych amerykańskich naszego pokolenia, profesora Harvardu, członka Amerykańskiej Akademii Sztuki i Nauki, a także prezydenta American Political Science Association. Przez niemal pół wieku naszych kontaktów wyrobiłem sobie o nim zdanie jako o jednym z najbardziej oryginalnych i wartościowych badaczy polityki i stosunków międzynarodowych. Był autorem kilkunastu bardzo znaczących, tłumaczonych na wiele języków dzieł naukowych – od wydanej w 1957 r. pionierskiej książki „The Soldier and the State” po głośną „Trzecią falę demokratyzacji” (1991) i „Starcie cywilizacji a nowy ład światowy” (1996). To właśnie niezgoda z tą ostatnią (nazywaną przez niego „głupią”) skłoniła pana Serdecznego do sięgnięcia po wspomniany epitet. Pogląd Huntingtona jest dyskusyjny, ale pan Serdeczny nie rozumie go, skoro przypisuje mu intelektualną odpowiedzialność m.in. za politykę George’a W. Busha, którą Huntington do końca życia bardzo ostro krytykował (za wojnę w Iraku i próby eksportu „zachodniej cywilizacji”).

PROF. JERZY J. WIATR

Polityka 20.2020 (3261) z dnia 12.05.2020; Do i od redakcji; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Huntington nie był „pseudonaukowcem”"
Reklama