W korespondencji z POLITYKĄ ambasador Rosji Sergey Andreev wezwał, by zamiast „reklamować tandetne fejki” na temat historii, zapoznać się z tekstami publikowanymi na stronie ambasady. Zapoznaliśmy się. Ich lektura wiele mówi o rosyjskiej wizji historii. Wymowa tekstów – podobnie jak ich tytuły (np. „Naszej historii nie wydamy w ręce nieprzyjaciół”) – świadczy, że w konfrontacji na polu pamięci, kto nie jest z Rosją, jest przeciwko niej.
Polityka
41.2020
(3282) z dnia 06.10.2020;
Do i od Redakcji;
s. 91