W noworocznym wydaniu POLITYKI przeczytałam artykuł autorstwa Aleksandry Żelazińskiej „Krzysztof Kamil Baczyński: Zderzenia z mitem”, a w nim fragment: „Krzysztof pozostawał pod wpływem ojca, krytyka literackiego Stanisława Baczyńskiego, legionisty, żołnierza batalionów »Zośka« i »Parasol«”. Stanisław Baczyński zmarł pod koniec lipca 1939 r., nie doczekał wojny, więc nie mógł być żołnierzem batalionów „Zośka” czy „Parasol”, jak jego syn. Według Wiesława Budzyńskiego – chyba najwierniejszego biografa poety – Niemcy poszukiwali go w czasie wojny, bo nie wiedzieli, że zmarł, a chcieli go ukarać za działalność na Śląsku podczas powstania. Ale to już inna historia.
EWA OCŁOŃ
Polityka
3.2021
(3295) z dnia 12.01.2021;
Do i od redakcji;
s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Ojciec poety"