O Polityce

Polityczne lody

Lody B&J’s są w Polsce dzisiaj bardzo popularne. Lody B&J’s są w Polsce dzisiaj bardzo popularne. Polityka

Nawiązując do artykułu „Lody z Duszą” (POLITYKA 47/21), warto przypomnieć, że historia lodów Ben&Jerry’s ma jeden zapomniany rozdział, który mocno utrwalił się w pamięci polskich dyplomatów zabiegających w USA w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku o członkostwo Polski w NATO. W 1998 r., w samym szczycie kampanii na rzecz poszerzenia, na tydzień przed historycznym głosowaniem w Senacie USA powstała koalicja zrzeszająca producenta płyt Rhino Records, zabawek Hasbro Inc. oraz lodów Ben&Jerry’s Ice Cream. Koalicja, wspierana przez ultrakonserwatywny CATO Institute – z aktywnym udziałem Susan Eisenhower (wnuczki prezydenta USA) – uruchomiła kampanię na rzecz powstrzymania procesu poszerzenia. Główne argumenty: poszerzenie będzie kosztowało amerykańskiego podatnika krocie, NATO utraci „sterowność strategiczną”, doprowadzi do izolacji Rosji i przywróci mentalność zimnowojenną po obu stronach podziału.

Kampania odbywała się pod hasłem „Hey, let’s scare the Russians”. Ta zagadkowa i dziwna koalicja niewiele wskórała. Wynik głosowania w Senacie to już historia. Nieprzypadkowo, gdy rzecz idzie o Ben&Jerry’s, kampania zbiegła się w czasie z wchodzeniem lodów na rynek w Rosji. Warto ten fakt przypomnieć, szczególnie że lody B&J’s są w Polsce dzisiaj bardzo popularne, choć z politycznej perspektywy nie powinny nam smakować. Tymczasem projekt inwestycyjny w Rosji zakończył się po kilku latach spektakularną klapą.

BOGUSŁAW MARCIN MAJEWSKI, WARSZAWA

Polityka 6.2022 (3349) z dnia 01.02.2022; Do i od redakcji; s. 91
Reklama