„Kiedy zastanawiałem się, jaką sztukę mam napisać na zamówienie Teatru TVP, zadałem sobie pytanie: co mnie dziś irytuje i nie daje spokoju? Odpowiedź była prosta: chamstwo i niekompetencja rządzących nami elit. Bodaj w tym samym tygodniu pewien facet, prostak i awanturnik bezkarnie wysypujący zboże na stacjach kolejowych, został wybrany na wicemarszałka Sejmu RP. Wiedziałem, że już mam temat. Pisanie trwało rok, a trwające osiem dni zdjęcia skończyliśmy w lutym 2003.
Po przeszło czterech latach widzę, że „19. Południk" strasznie się zuniwersalizował i wbrew intencjom autora z groteski stał się utworem niemal naturalistycznym. Pomyślałem, że może jednak nie należało, jak powiedział pewien poseł, otwierać „puszki z Pandorą"?
Ale skoro moja skromna sztuka zostaje dzisiaj wydana i wchodzi do kanonu prestiżowej serii Kocham Teatr, napawa to dumą i nadzieją, że może nie wszystko jeszcze stracone".
Juliusz Machulski