Jak przełożyć specyficzny humor „Biura” na polskie realia? I czy ktokolwiek z widzów czekał na jego rodzimą odsłonę?
Czy polska wersja sitcomu „Biura” mogła dorównać brytyjskiej i amerykańskiej? Jak przełożyć specyficzny humor tego serialu na polskie realia? I pytanie najważniejsze: czy ktokolwiek z widzów czekał na jego rodzimą odsłonę? O to sprzeczamy się z Anetą Kyzioł po premierze „The Office PL”, dostępnego w serwisie streamingowym Canal Plus, a przy okazji wspominamy bardziej i mniej udane polskie sitcomy – od „Świata według Kiepskich” i „Trzynastego posterunku”, po „Rodzinę zastępczą” oraz „Kasię i Tomka” – zastanawiając się, który z nich najlepiej opisywał polską rzeczywistość ostatnich 30 lat.