Motywacja palestyńska.
Jednym z najważniejszych zjawisk mających związek z problemami społecznymi i politycznymi państw bliskowschodnich jest terroryzm. Obecnie w największym stopniu ma związek z konfliktem izraelsko-palestyńskim. Jedną z pierwszych organizacji o charakterze terrorystycznym była żydowska organizacja Irgun, która pod dowództwem Menachema Begina zaangażowała się w operacje zbrojne przeciwko brytyjskim rządom mandatowym w Palestynie. Jedną z jej akcji było podłożenie bomby pod hotel Król Dawid w Jerozolimie w 1946 r. Inna żydowska organizacja, Lechi, jest odpowiedzialna za zabójstwo specjalnego wysłannika ONZ na Bliski Wschód Folke Bernadotte’a w 1948 r. Zabójstwo to miało służyć storpedowaniu realizacji proponowanego przez przedstawiciela ONZ planu zakończenia konfliktu między Izraelem a państwami arabskimi.
Ale odpowiedzią na powstanie Izraela był także terroryzm. Już w latach 50. grupy fedainów palestyńskich atakowały terytorium tego państwa. Gdy narodziła się Organizacja Wyzwolenia Palestyny (art. s. 108), z czasem stała się organem koordynacji działań zbrojnych. Palestyński ruch oporu gromadził takie organizacje jak Al-Fatah, Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny, Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny-Generalne Dowództwo, Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny. Palestyńczycy odcisnęli swoje piętno na terroryzmie międzynarodowym, ich działania były powielane przez niearabskie organizacje terrorystyczne. Szczególnym „osiągnięciem” ruchu palestyńskiego jest zainicjowanie porwań samolotów pasażerskich. Nierozwiązany konflikt palestyńsko-izraelski wciąż stanowi źródło motywacji dla palestyńskich i arabskich organizacji terrorystycznych.
Motywacja antykolonialna.
Inną motywacją dla działań arabskich organizacji terrorystycznych był antykolonializm. Taki charakter miały ugrupowania działające w latach 60. na obszarze brytyjskiego protektoratu w Adenie i koloniach Arabii Południowej. Najbardziej spektakularnym przykładem walki antykolonialnej była rewolta w Algierii w latach 1954–62, prowadzona przez Front Wyzwolenia Narodowego (FLN). Po pierwszych klęskach ruch przyjął nową strategię, która koncentrowała się na Algierze, gdzie zastosowano strategię miejskiego terroru; potem przeniesiono ją na prowincję. Jej ofiarami stali się nie tylko przedstawiciele władz kolonialnych, ale i francuscy cywile, osadnicy. Ostatecznym celem było uniemożliwienie skutecznego rządzenia kolonią i sprowokowanie opinii publicznej w metropolii. FLN atakował także tych Algierczyków, którzy wzywali do porozumienia z Francją.
Motywacja religijna.
Bliskowschodni terroryzm motywowany antykolonialnie stracił na znaczeniu na przełomie lat 70. i 80. XX w. Od tego czasu nabrał znaczenia terroryzm motywowany fundamentalizmem religijnym. Początek tej formie przemocy dało powstałe w 1928 r. Bractwo Muzułmańskie w Egipcie. (Należy jednak zwrócić uwagę na to, że Bractwo Muzułmańskie przeszło ewolucję od organizacji stosującej przemoc do odrzucającej terror jako narzędzie walki politycznej). Wzrost nastrojów fundamentalistycznych w świecie arabskim wynikał z trudnej sytuacji społecznej i gospodarczej w wielu krajach. Fundamentaliści uważali, że jej przyczyny leżą w idei państwa świeckiego, które okazało się niezdolne do realizacji aspiracji społecznych, oraz w ubezwłasnowolnieniu świata arabskiego względem Zachodu. W ich opinii odpowiedzią jest wprowadzenie rządów opartych na prawie boskim, pochodzącym z Koranu i tradycji proroka Muhammada. Prezentują oni idealistyczną wizję porządku społecznego i politycznego, odwołując się do tradycji wielkich imperiów arabskich, które w ich opinii zyskały wielkość, ponieważ były rządzone zgodnie z prawem boskim – szariatem. Swoją ideologię opierają także na sprzeciwie wobec westernizacji życia społecznego. W najbardziej radykalnym wydaniu odrzucają wszystko, co zachodnie, twierdząc, że tamtejsze instytucje społeczne i polityczne są wtórne wobec islamu.
Sytuacja wewnętrzna w państwach arabskich, a przede wszystkim duże bezrobocie wśród ludzi młodych, wzmaga atrakcyjność tej ideologii i łatwość rekrutacji członków do organizacji ekstremistycznych. Najbardziej aktywne z nich to Al-Kaida, Islamski Dżihad, Brygady Męczenników Al-Aksa, Hamas i Hezbollah. Przy czym motywują one swoje działanie także konfliktem izraelsko-palestyńskim.
Szczególnie warto zwrócić uwagę na dwie ostatnie z nich. Są to szersze ruchy społeczne, dla których przemoc jest jednym z aspektów działalności. Dysponują ogromnymi funduszami, które pozwalają im na tworzenie systemu szkolnictwa, opieki zdrowotnej, innych form opieki społecznej. Zatem często sprawdzają się w tych obszarach życia społecznego, w których zawiodły państwa arabskie. Z tego powodu cieszą się poważaniem i poparciem społecznym, co czyni z nich ważnych graczy politycznych, w przypadku Hamasu w Autonomii Palestyńskiej, a w przypadku Hezbollahu w Libanie.
Fundamentaliści w Algierii i Jemenie.
Państwem, które na obszarze Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki doświadczyło największego wyzwania ze strony ekstremistycznych ugrupowań fundamentalistycznych, była Algieria. W latach 90. stała się ona obszarem zaciekłej wojny domowej pomiędzy ugrupowaniami radykalnymi a siłami rządowymi. Bezpośrednią przyczyną konfliktu były wygrane przez opozycję fundamentalistyczną wybory parlamentarne w grudniu 1991 r. Były to pierwsze wolne wybory przeprowadzone w Algierii po uzyskaniu niepodległości. Zakończyły się przegraną rządzącego FLN, większość zdobyły ugrupowania tworzące Muzułmański Front Ocalenia (FIS). W styczniu 1992 r. doszło do wojskowego zamachu stanu, którego podstawowym celem było niedopuszczenie do władzy fundamentalistów. Anulowanie wyników wyborów doprowadziło do wybuchu wojny domowej. Działania przeciwko władzom prowadziły głównie Muzułmański Ruch Zbrojny i Muzułmańskie Grupy Zbrojne, stanowiące radykalne skrzydło FIS. W trakcie trwającego dekadę konfliktu poniosło śmierć ponad 200 tys. osób. Do wygaszenia wojny doszło w 1999 r., kiedy grupy fundamentalistyczne, w zamian za amnestię, zakończyły operacje zbrojne.
Niepewna sytuacja wewnętrzna utrzymuje się też w Jemenie. Państwo to należy do najbiedniejszych i najsłabiej rozwiniętych w skali całego świata. Współczesny Jemen powstał w 1990 r. z połączenia Jemeńskiej Republiki Arabskiej (Jemen Północny) i Ludowo-Demokratycznej Republiki Jemenu (Jemen Południowy). I to on stał się miejscem kilku znaczących ataków terrorystycznych przeciwko Stanom Zjednoczonym (na USS „Cole” i na ambasadę amerykańską w Sanie w 1998 r.). Jemeński odłam Al-Kaidy prowadzi również operacje skierowane przeciwko rządowi. Nakłada się na to jednak ruch separatystyczny prowincji południowych, co nie pozwala na jednoznaczne zakwalifikowanie tamtejszej rebelii antyrządowej jako prowadzonej wyłącznie przez fundamentalistów.
Fundamentalizm, terroryzm, islam.
Na koniec należy zauważyć, że zjawisko fundamentalizmu religijnego i takiej motywacji przemocy nie jest w szczególny sposób przypisane do świata islamu. Zabójstwo Palestyńczyków przez Barucha Goldmana w Hebronie czy śmierć Icchacka Rabina w 1995 r. wyraźnie to pokazują. Trzeba także pamiętać, że nie każdy fundamentalista jest terrorystą. Wielu zwolenników ideologii fundamentalistycznej odrzuca radykalizm i przemoc jako formę sprawowania władzy i osiągania celów politycznych.
Przemoc polityczna ma ścisły związek z poziomem życia społeczeństw państw bliskowschodnich. Ten jednak nie wynika ze specyficznych cech narodowych czy szczególnego niedostosowania islamu do współczesności, jest przede wszystkim efektem konkretnej drogi rozwoju politycznego, jakiej doświadczył region. Na to, że nie jest skazany na strukturalny despotyzm i lustrzany wobec niego terroryzm i że wciąż można w nim znaleźć duży potencjał dla zmiany sytuacji, wskazują najświeższe wydarzenia w państwach arabskich (art. 127).