Piłsudski, sam mający epizodyczne kontakty agenturalne, przywiązywał wielką wagę do budowania służb specjalnych.
Wprawdzie pierwsze kontakty z wywiadem japońskim nawiązał już w 1904 r., a w lecie tegoż roku Japończycy sfinansowali jego podróż do Tokio, lecz niewiele z tego wyszło. Piłsudski przyrzekł akcje dywersyjne na tyłach Rosjan, co okazało się pustą obietnicą, oraz dostarczanie informacji wywiadowczych, za co Japończycy zobowiązali się dawać pieniądze, m.in. na broń. Owe informacje wywiadowcze zbierali według przygotowanych formularzy członkowie PPS w zaborze rosyjskim, a następnie wysyłali je pocztą do Lwowa.
Pomocnik Historyczny
„Józef Piłsudski”
(100093) z dnia 13.04.2015;
Konteksty;
s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "„Potrzebni mi są ludzie o wyrobieniu politycznym”"