Pomocnik Historyczny

Unieszkodliwienie przez unieruchomienie

Wrzesień 1939: internowani Niemcy

Pogrzeb ekshumowanych ciał volksdeutschów, rynek w Obornikach, lipiec 1940 r. Pogrzeb ekshumowanych ciał volksdeutschów, rynek w Obornikach, lipiec 1940 r. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Tuż po wybuchu wojny także w Polsce w pewnej części wykonano plan tzw. unieruchomienia osób (głównie narodowości niemieckiej) uznanych za potencjalnie wrogie wobec państwa.
Internowany poseł niemiecki do Sejmu II RP Eugen NaumannAN Internowany poseł niemiecki do Sejmu II RP Eugen Naumann

Rejestry i plany MSW. Kwestia zapewnienia bezpieczeństwa na tyłach armii mocno zaprzątała uwagę przedwrześniowym sztabowcom. Dużo czasu i energii poświęcano na analizowanie sytuacji politycznej, społecznej, a zwłaszcza narodowościowej w poszczególnych regionach kraju. W 1931 r. przy Dowództwach Okręgów Korpusów powołano Samodzielne Referaty Bezpieczeństwa Wojennego, które korzystały z informacji nadsyłanych przez Powiatowe Komendy Uzupełnień i władze cywilne. Na zachodzie i północy kraju interesowano się mniejszością niemiecką. W Polsce centralnej za główne zagrożenie uważano komunistów. W województwach wschodnich – mniejszość ukraińską, białoruską, litewską i także komunistów.

Potencjalnie nielojalne grupy obywateli inwigilowały policyjne i wojskowe organa bezpieczeństwa. Na koniec 1936 r. w rejestrach MSW figurowały 18 964 osoby, które zdaniem władz mogły zagrażać bezpieczeństwu państwa. W razie wojny zamierzano je „unieruchomić” bądź „unieszkodliwić” (stosowano oba określenia) na podstawie przepisów ustawy o stanie wyjątkowym. Aresztować i osadzić w więzieniach zamierzano 1163 osoby, internować w obozach – 8334, konfinować (przymusowo osiedlić we wskazanym miejscu) – 3622, wysiedlić z zagrożonego obszaru – 215. Dla internowanych miało powstać osiem obozów (w razie potrzeby ich liczbę zamierzano podwoić) w centralnej i południowej Polsce, co pozwalało na korzystanie z nich zarówno w razie wojny z Niemcami, jak i z ZSRR. Internowanych z woj. poznańskiego, pomorskiego, warszawskiego i samej Warszawy zamierzano wysłać do Jasieńca pod Grójcem, do obozu na terenie byłej cukrowni Czersk.

Pomocnik Historyczny „Tajniki II wojny” (100094) z dnia 23.04.2015; Bitwy, operacje, dyplomacja; s. 31
Oryginalny tytuł tekstu: "Unieszkodliwienie przez unieruchomienie"
Reklama