Wielka Azja Wschodnia. Rozszerzenie japońskiego imperium w 1942 r. na obszary południowe (Nampō) wymusiło korektę nastawionej dotąd na obszar cywilizacji chińsko-japońskiej idei Nowego Porządku. Przygotowania ku temu podjęto jeszcze w 1940 r., zapowiadając powołanie Wielkiej Wschodnioazjatyckiej Strefy Wspólnego Dobrobytu (jap. dai Tō-A kyōeiken). Jako że w tym wypadku podkreślanie wzajemnych związków kulturowych było bardziej karkołomne, mocniej zwracano uwagę na współpracę gospodarczą, panazjatycką solidarność oraz samostanowienie narodowe. Idea wielkiej Azji Wschodniej (dai Tō-A) stała się centralnym elementem polityki Tokio w okresie wojny na Pacyfiku. Sam konflikt nazywano (i nadal się często w Japonii nazywa) wojną o wielką Azję Wschodnią (dai Tō-A sensō), podkreślając jej antykolonialny, wyzwoleńczy charakter. Z drugiej jednak strony nie uniknięto pewnego protekcjonalizmu – nie mogło być w końcu wątpliwości co do wiodącej pozycji Japonii w tworzonym bloku.
Nacjonalistyczni komuniści. Japonia zainteresowała się Birmą (w 1937 r. wydzielono ją, jako jednostkę administracyjną, z brytyjskich Indii) już na przełomie 1939 i 1940 r., głównie ze względu na fakt, że tędy prowadził jeden ze szlaków zaopatrzenia dla wojsk Czang Kaj-szeka, tzw. Droga Birmańska. W lutym 1940 r. do birmańskiej stolicy, Rangunu, przybył nowy korespondent agencji prasowej Dōmei, niejaki redaktor Minami. W rzeczywistości był to uzdolniony oficer Cesarskiego Sztabu Generalnego 42-letni mjr Suzuki Keiji. Nawiązał on w Rangunie kontakt z działaczami niewielkiej, lecz prężnej, silnie nacjonalistycznej partii Do Bamàr Así-ayóne (Stowarzyszenie My Birmańczycy), kierowanej przez 25-letniego Aung Sana, studenta Uniwersytetu Ranguńskiego.