Pomocnik Historyczny

Słowa, obrazy, dźwięki

Rewolucja medialna towarzysząca reformacji

Marcin Luter jako kaznodzieja Marcin Luter jako kaznodzieja BPK
Reformacji towarzyszyła rewolucja medialna. Czcionka, drzeworyt, nuta miały budować poczucie odrębności i wspólnoty oraz wzmacniać efekt rozprawy z przeciwnikiem.
Na reformacyjnych ilustracjach do Apokalipsy bestie i nierządnice mają na głowie papieską tiarę (po lewej), z czasem zredukowaną, spiłowaną do formy korony (po prawej).AN Na reformacyjnych ilustracjach do Apokalipsy bestie i nierządnice mają na głowie papieską tiarę (po lewej), z czasem zredukowaną, spiłowaną do formy korony (po prawej).

Intrygujące zdanie o obrazach. W obszernym tomie postanowień synodu biskupów, który obradował 10 lutego 1621 r. w kościele Mariackim w Krakowie, znalazło się intrygujące zdanie: „Zakazujemy (…) wszelkich obrazów wydrukowanych na papierze, zawierających pewne sceny z życia naszego Zbawiciela z wydrukowanymi poniżej pieśniami niemieckimi, najczęściej bowiem drukują je heretycy, a przy tym zawierają one pewne rzeczy niezgodne z Pismem Świętym”. Jak wiadomo, kategoryczne zakazy zwykle dowodzą z jednej strony powszechności piętnowanego zjawiska, z drugiej – przekonania o powadze związanych z nim zagrożeń. Przedmioty, które dziś określilibyśmy jako święte obrazki, niewątpliwie były już w początku XVII w. zjawiskiem masowym, nasuwa się natomiast pytanie, dlaczego krakowscy hierarchowie uznali je za tak niebezpieczne? Czy tylko dlatego, że zawierały wątpliwe doktrynalnie treści, a produkowali je niekatolicy? Czy także dlatego, że towarzyszyły im pieśni? A może dlatego, że były to pieśni niemieckie? Zapewne nie dlatego, że do produkcji użyto prasy drukarskiej, choć jest uderzające, że w jednym zdaniu zaznaczono to aż trzykrotnie (w oryginale używając różnych form łacińskiego czasownika imprimo).

Czcionki i tezy. Wśród wydarzeń symbolizujących początki epoki nowożytnej zwykle wskazuje się wynalezienie ruchomej czcionki drukarskiej i ogłoszenie 95 tez przeciwko odpustom. Choć dzieli je kilkadziesiąt lat, pozostają ze sobą ściśle powiązane. Pomysł Jana Gutenberga wprawdzie został podjęty przez wielu drukarzy, jednak w początku XVI w. na rynku produkcji książki w cesarstwie zapanował zastój, a ponowne ożywienie można zaobserwować w pierwszych latach reformacji. Zdaniem niektórych historyków Marcin Luter, obdarzony wyjątkowym instynktem marketingowym, w pełni zrozumiał potęgę nowego medium, które umiejętnie wykorzystywał do rozpowszechniania swych poglądów.

Pomocnik Historyczny „Marcin Luter i reformacja” (100123) z dnia 11.09.2017; Reformacja; s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Słowa, obrazy, dźwięki"
Reklama