Pomocnik Historyczny

55. Homogeniczność narodowo-religijna, jaka stała się udziałem Polski po 1945 r., to dobrodziejstwo czy zagrożenie?

Patrol przy słupach granicznych na Odrze, lata 50. Patrol przy słupach granicznych na Odrze, lata 50. Forum
Plakat z 1952 r.EAST NEWS Plakat z 1952 r.

Wskutek polityki dyskryminującej mniejszości narodowe, prowadzonej w II RP i w PRL, Polska stawała się uboższa w każdym wymiarze. Kultura i gospodarka kraju poniosły niepowetowane straty. Państwo zyskiwało też za granicą opinię kraju ksenofobicznego i wrogiego wobec mniejszości, co ciągnie się za Rzeczpospolitą do dzisiaj.

II wojna światowa spełniła marzenie polskich nacjonalistów spod znaku Romana Dmowskiego. Przed Zagładą i zmianą granic mniejszości narodowe stanowiły szacunkowo 35–40 proc. ludności II RP (choć nie wszyscy historycy mają stuprocentowe zaufanie do danych ze spisu powszechnego z 1931 r.). Były one przede wszystkim politycznym problemem tak dla nacjonalistów ze Stronnictwa Narodowego czy Falangi, jak i dla zmierzającego w ich stronę po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego obozu sanacji.

W praktyce państwo polskie dyskryminowało mniejszości wytrwale i konsekwentnie. Nielicznym ich przedstawicielom udawało się robić kariery urzędnicze czy wojskowe. Na Kresach pacyfikowano wsie ukraińskie, niszczono cerkwie i utrudniano funkcjonowanie ukraińskich instytucji społecznych. Wszystko to pozostawiło ocean złej krwi, który doprowadził do brutalnego rewanżu na Polakach po klęsce i upadku II Rzeczpospolitej.

Paradoksalnie polityka narodowościowa PRL nie odbiegała przesadnie od marzeń nacjonalistów o Polsce jednonarodowej. Przy okazji komuniści zbudowali też Polskę katolicką, chociaż zupełnie nie mieli takiego zamiaru. Wzmocnili jednak – i tak bardzo silną przed wojną – pozycję Kościoła jako dominującej siły w życiu duchowym obywateli.

Niektórzy komuniści żydowskiego pochodzenia zrobili kariery w aparacie (chociaż było ich znacznie mniej, niż głosił i głosi popularny do dziś stereotyp żydokomuny). W okresie stalinowskim władze likwidowały jednak niezależne żydowskie życie kulturalne, a kolejne fale emigracji – po odwilży 1956 r.

Pomocnik Historyczny „100 pytań na 100 lat” (100134) z dnia 09.07.2018; PRL; s. 61
Reklama