Pomocnik Historyczny

70. Czy posunięcia ekonomiczne Edwarda Gierka były korzystne dla kraju?

Brama wejściowa do Huty Katowice, jednej ze sztandarowych inwestycji dekady lat 70., czerwiec 1977 r. Brama wejściowa do Huty Katowice, jednej ze sztandarowych inwestycji dekady lat 70., czerwiec 1977 r. Forum
Złota Odznaka Brygady Pracy Socjalistycznej.BEW Złota Odznaka Brygady Pracy Socjalistycznej.

W świadomości społecznej funkcjonują dwie legendy gospodarki lat 70.: biała i czarna. Początkowo dominowała legenda czarna, była bowiem bliższa chronologicznie i przykryła tę białą, związaną raczej z początkiem dekady. W warunkach gospodarki rynkowej po 1989 r. zaczęła zyskiwać popularność biała legenda za sprawą wspomnienia o tym, czego gospodarka rynkowa zaoferować nie może – poczucia bezpieczeństwa. Warto spojrzeć na procesy gospodarcze w Polsce w szerszym kontekście tego, co w tym samym czasie zachodziło w gospodarce światowej.

W drugiej połowie lat 60. pojawiły się wyraźne oznaki, że gospodarka socjalistyczna przegrywa rywalizację z kapitalistyczną. Różnice poziomu życia na Zachodzie i na Wschodzie pogłębiały się, zamiast zanikać. Widać też już było wyraźnie, że udaje się integracja gospodarcza w ramach Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, podczas gdy w Radzie Wzajemnej Pomocy Gospodarczej kultywowane są silne tendencje autarkiczne (samowystarczalność), których nie są w stanie przełamać powtarzane od czasu do czasu deklaracje politycznej woli integracji. Reakcją Władysława Gomułki na te wyzwania była polityka selektywnego rozwoju, zakładająca modernizację kosztem utrzymania niskiego poziomu życia społeczeństwa. To z kolei doprowadziło do protestów społecznych i objęcia władzy przez ekipę Edwarda Gierka.

Nowa ekipa zastąpiła koncepcję selektywnego rozwoju nową – harmonijnego rozwoju. Wzrost gospodarczy miał się odtąd odbywać równolegle z podnoszeniem poziomu konsumpcji. Gierek mógł przy tym skorzystać z poważnej rezerwy odziedziczonej po poprzedniej ekipie. Gomułka, bojąc się uzależnienia kraju od zagranicznego kapitału, pozostawił Polskę praktycznie bez długów. Nowa ekipa śmiało sięgnęła do tego źródła. Dzięki kredytom i zakupowi licencji gospodarka polska miała się szybko zmodernizować, a następnie spłacić długi dzięki eksportowi nowoczesnych wyrobów.

Pomocnik Historyczny „100 pytań na 100 lat” (100134) z dnia 09.07.2018; PRL; s. 76
Reklama