Pomocnik Historyczny

Bliskie i dalekie: Gdańsk

Jak widzą Gdańsk Polacy, a jak Niemcy

Nabrzeże w Gdańsku, początek XX w. Nabrzeże w Gdańsku, początek XX w. Getty Images

W historii miasta oraz przyległych ziem można znaleźć mnóstwo zdarzeń diametralnie się różniących w polskiej oraz niemieckiej pamięci zbiorowej. Dla niemieckiej historiografii spory kłopot stanowił fakt, że w 997 r. do nadmorskiej osady zawitał praski biskup Wojciech. Ochrzczenie słowiańskich mieszkańców przez świętego dało początek pamięci o polskim rodowodzie Gdańska. Podobnie jak przypominanie, iż miasto należało do piastowskich książąt i dopiero w 1308 r. zostało podstępem zajęte przez krzyżaków, którzy zgotowali mieszkańcom „krwawą łaźnię gdańską”. Wedle niemieckich historyków istotna dla polskiej świadomości narodowej rzeź tak naprawdę się nie wydarzyła.

Podobnych sprzeczności jest cała masa. Wynika to w dużej mierze z faktu, iż od kiedy Gdańsk po wojnie trzynastoletniej (1454–66) znalazł się w polskich granicach, stał się miejscem, gdzie Niemcy i Polacy stykali się ze sobą najczęściej. Portowy gród przyciągał ludzi interesu oraz elity obu nacji. Działo się tak ponad 300 lat, aż w 1793 r., gdy został zaanektowany przez Prusy i wkrótce uległ germanizacji. Pamięć, że był miastem należącym do Rzeczpospolitej, nie znikła, lecz zainteresowanie Gdańskiem wśród Polaków osłabło. Ci, którzy go odwiedzali, czuli się obco. „Nie ma tu żadnych pomników polszczyzny; język, mieszkańcy i ich nazwiska nie są polskie” – zanotował w 1844 r. podróżnik August Maksymilian Grabowski. W tym czasie Gdańsk dopiero przestawał być dla Niemców obcym miejscem. Przyśpieszały ten proces rodzący się niemiecki nacjonalizm oraz wielkie zainteresowanie historią Zakonu Krzyżackiego. Gdy w drugiej połowie XIX w. zjednoczone państwo niemieckie odnotowywało wspaniały rozwój gospodarczy, nastąpiła pełna integracja miasta z II Rzeszą. Wedle spisów ludności aż 95 proc.

Pomocnik Historyczny „Polacy i Niemcy” (100142) z dnia 10.12.2018; Wojna i pokój; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Bliskie i dalekie: Gdańsk"
Reklama