Potwierdziły się doniesienia POLITICO Europe – niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser ogłosiła wprowadzenie częściowych kontroli na granicy z Polską i Czechami jeszcze w tym tygodniu. Warszawa przestała być wiarygodnym partnerem dla Europy.
Domniemanie, że widzowie tej reklamówki politycznej na serio potraktują insynuację, że rząd Donalda Tuska podniósł wiek emerytalny „na rozkaz Angeli Merkel”, świadczy o tym, że zarówno jej twórcy, jak i sam Jarosław Kaczyński mają swoich zwolenników za kompletnych idiotów.
Niemiecka polityka imigracyjna to dziś mieszanina humanizmu, irracjonalności i poprawności politycznej. Niemieccy wyborcy usilnie poszukują Alternatywy.
Jesteśmy głęboko podzieleni także w ocenie stanu stosunków z sąsiadami zza Odry.
Niemcy dołączą do ponad 40 państw świata, które w różnym stopniu zalegalizowały marihuanę.
Wszyscy mamy już dość niemieckich elit, które brutalnie ingerują w nasze sprawy wewnętrzne, a za pośrednictwem Unii Europejskiej starają się osłabić naszą gospodarkę i pozycję na arenie międzynarodowej.
Ile miliardów podatników warto wydać, by ściągać strategiczne inwestycje? Ta kwestia nurtuje dziś Niemców, którzy zastanawiają się, czy gigantyczne subwencje przyniosą gospodarce spodziewane korzyści.
Alternatywa dla Niemiec (AfD) zaskarżyła do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego pomoc wojskową dla Ukrainy. Jak twierdzą dziennikarze – z inspiracji Kremla i dzięki jego wsparciu finansowemu.
Ostatnie sukcesy skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec nie są już „wypadkiem przy pracy” niemieckiego systemu politycznego. To ostrzeżenie przed przerwaniem tamy.
To przez Niemcy i dzięki coraz silniejszym Niemcom Ameryka będzie oddziaływać wojskowo na naszą część Europy. Polska na tym skorzysta, ale wymaga to zaakceptowania realiów, z czym obecnie władza PiS ma największy kłopot.