Pomocnik Historyczny

Charyzma władzy

Wizerunek króla

Portret Sobieskiego w wieńcu laurowym, nieznany malarz, po 1683 r. Portret Sobieskiego w wieńcu laurowym, nieznany malarz, po 1683 r. Muzeum Narodowe w Warszawie
Świeckie i sakralne źródła majestatu Jana III Sobieskiego.
Pamiątkowy medal z wizerunkiem Jana III, pierwsza połowa XIX w.Biblioteka Narodowa w Warszawie Pamiątkowy medal z wizerunkiem Jana III, pierwsza połowa XIX w.

Odroczona koronacja. Monarcha elekcyjny czerpał autorytet z dwu źródeł: z władzy przynależnej jego urzędowi oraz od Boga. Uświęcenie osoby władcy dokonywało się podczas obrzędów liturgicznych towarzyszących koronacji, która była aktem zarówno kościelnym, jak i państwowym. Do tego momentu władza króla elekta była niepełna. Jak pisał gdański znawca prawa polskiego Gotfryd Lengnich: „Jako elekcja króla stanowi, tak koronacja oddaje mu rządy nad Rzeczpospolitą, aby w niej podług praw panował”.

W przypadku Jana III Sobieskiego okoliczności osiągnięcia sakralnego wymiaru majestatu królewskiego odbiegały od tradycji utrwalonej za poprzedników, ponieważ były związane w większym stopniu z osobą niż z samym urzędem. Nie rozpoczynał on swego panowania od namaszczenia na „króla z łaski Bożej” w trakcie rytuałów liturgicznych towarzyszących koronacji, musiał bowiem natychmiast po elekcji wyruszyć na wojnę z Turcją. Wstępował więc na tron jako wybitny wódz, który został upoważniony osobną uchwałą sejmową do liczenia lat swego panowania nie od aktu koronacyjnego, ale od chwili elekcji.

Odroczona koronacja Sobieskiego odbyła się w Krakowie w niedzielę 2 lutego 1676 r. Poprzedzał ją uroczysty pogrzeb jego poprzedników na tronie, Jana Kazimierza Wazy i Michała Korybuta Wiśniowieckiego. W przeddzień koronacji elekt udał się zgodnie z tradycją do kościoła na Skałce, gdzie znajdowały się relikwie św. Stanisława.

Ceremonia i insygnia królewskie. Ceremonia odbyła się zgodnie ze zwyczajem panującym od koronacji Władysława Łokietka w 1320 r. w katedrze wawelskiej. Przebiegała według określonego porządku. Najpierw prymas i arcybiskup gnieźnieński namaszczał króla olejami świętymi. Potem monarcha jako pomazaniec Boży przywdziewał szaty królewskie i kreślił mieczem koronacyjnym (Szczerbcem) trzy razy znak krzyża w powietrzu (tzw.

Pomocnik Historyczny „Jan III Sobieski” (100152) z dnia 15.07.2019; Postać; s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Charyzma władzy"
Reklama