Pomocnik Historyczny

„Stoi Rzeczpospolita jak człowiek obdarty ze skóry”

Upadające państwo Polaków i Litwinów

„Oblężenie Częstochowy przez Szwedów”, Franciszek Kondratowicz, przed 1900 r. „Oblężenie Częstochowy przez Szwedów”, Franciszek Kondratowicz, przed 1900 r. Muzeum Narodowe w Warszawie
Polska i Litwa w XVII w.
Portret kanclerza szwedzkiego Magnusa Gabriela de la Gardie (z żoną Marią Eufrozyną), który potwierdzał ugodę Szwedów z Radziwiłłami w Kiejdanach, Hendrick Munnichhoven, 1653 r.AN Portret kanclerza szwedzkiego Magnusa Gabriela de la Gardie (z żoną Marią Eufrozyną), który potwierdzał ugodę Szwedów z Radziwiłłami w Kiejdanach, Hendrick Munnichhoven, 1653 r.

Utrata ziem i ludności. Jeszcze w połowie XVII stulecia, na tle ogólnoeuropejskiego kataklizmu, Rzeczpospolita robiła wrażenie kwitnącej – za panowania Władysława IV Wazy (1632–48) osiągnęła apogeum rozmiarów terytorialnych, a w latach 1618–19 eksport zboża przez Gdańsk osiągnął najwyższy poziomom, przekraczając 100 tys. łasztów (1 łaszt odpowiada 3000–3840 litrom). Jednak druga połowa XVII w. przyniosła straty terytorialne i upadek znaczenia politycznego państwa polsko-litewskiego. Do końca stulecia straciło ono ok. 160 tys. km kw. (głównie Ukraina lewobrzeżna i Inflanty), obejmując odtąd aż do pierwszego rozbioru (1772) ok. 730 tys. km kw.

W czasie II wojny północnej, czyli najazdu szwedzkiego (1655–60), liczba ludności zmniejszyła się o ok. 40 proc. Dotknęło to przede wszystkim miasta: na Mazowszu i w Wielkopolsce ich zaludnienie spadło aż o ok. 70 proc., a zabudowa została zniszczona w ok. 85 proc. Szwedzi prowadzili planową wywózkę wszystkich cennych zdobień kościołów, wyposażenia rezydencji magnackich i królewskich (włączając w to duże kamienne rzeźby i kolumny), archiwaliów i księgozbiorów. Część marmurowych elementów wystroju Zamku Królewskiego i Pałacu Kazimierzowskiego w Warszawie wyłowili z dna Wisły polscy archeologowie w 2015 r. Prawdopodobnie wypadły one Szwedom ze statku, którym transportowali je do Gdańska. Wojewoda ruski i wołyński Jan Stanisław Jabłonowski podsumował tę grabież w utworze „Skrupuł bez skrupułu w Polszcze”: „Stałać i stoi Rzeczpospolita, choć ją Szwedzi, Moskwa złupili, ale stoi jak człowiek obdarty ze skóry”.

W okresie panowania Jana III Sobieskiego, przypadającego na czas między potopem szwedzkim (1655–60) a III wojną północną (1700–21), nastąpił jednak pewien wzrost zaludnienia.

Pomocnik Historyczny „Jan III Sobieski” (100152) z dnia 15.07.2019; Konteksty; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "„Stoi Rzeczpospolita jak człowiek obdarty ze skóry”"
Reklama